czwartek, 22 marca 2018

Od czego by tu zacząć...



Witam.

Sama nie wiem od czego zacząć. Może od przedstawienia siebie. Jakiś czas temu już skończyłam 18 lat. Jestem żoną i mamą. Kocham fotografię i zwiedzanie różnych ciekawych miejsc. GAD zdominował moje życie półtora roku temu. Przez wiele miesięcy sama nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Stany depresyjne, płacz, lęk. Zrzucałam wszystko na przemęczenie.Wiele rzeczy przestało mieć dla mnie znaczenie. Widziałam wszystko w czarnych barwach. Nie umiałam się już cieszyć i coraz bardziej zamykałam się w sobie. Jednak po jakimś czasie postanowiłam pójść i poprosić o pomoc. Doszłam do wniosku, że sama sobie już nie poradzę, było ze mną coraz gorzej. Pojawiły się myśli samobójcze, nie umiałam się na niczym skupić. Aktualnie moje leczenie trwa już 4 miesiące i powoli zaczynam wychodzić  na prostą. Chciałabym, aby ten blog, stał się moim pamiętnikiem, a także może komuś uda mi się pomóc. Sama teraz wiem, że ciężko jest prosić o pomoc. Strach, lęk, zawstydzenie. To wszystko po jakimś czasie traci znaczenie. Wiecie co, mamy tylko jedno życie. Przeżyjmy je jak najlepiej. Nie pozwólmy aby minęło w smutku i strachu. Mam nadzieję, że będziecie do mnie zaglądać. Każdy z nas potrzebuje motywacji. Będzie mi miło, jeśli skomentujecie lub dołączycie do obserwatorów tego bloga. 

Życzę Wam miłego i słonecznego dnia.

Lena

4 komentarze:

  1. Ściskam ciepło. Też życzę Ci miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Życzę powodzenia i miłego dnia 😀

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. W koncu udalo mi sie skomentowac z mojego drugiego konta, nie dalo sie z personalnego jako Kinga Ćwieka.
    Zatem skoro to początek to zycze duzo sil i wytrwałości. Zgdadzam sie z Tobą nie mozna pozwolic sobie na zycie w smutku. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki, aby wszystko wyszło na prostą;) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń